Dezodorant naturalny w kremie
Dezodorant naturalny w kremie Soap Deli to dezodorant uniwersalny. Sprawdza się zarówno u kobiet jak i mężczyzn. Jest zapakowany w szklany słoik z aluminiową nakrętką, aby było jak najmniej śmieci, czyli zero waste dla ludzi dbających o środowisko.
- bez soli aluminium
- bez sztucznych zapachów
- naturalny
i… co dla mnie ważne, bez plastiku 🙂
Skutecznie neutralizuje przykry zapach. Pochłania nadmiar potu, działa antyseptycznie, ściągająco, łagodzi podrażnienia i pozostawia długotrwałe, czyli przynajmniej 12 godzinne uczucie świeżości. Nie blokuje wydzielania potu, nie działa jak bloker, natomiast ogranicza jego wydzielanie.
Składniki aktywne:
- Zinc Ricinoleate – substancja neutralizująca zapach o wysokiej skuteczności na bazie soli cynkowej kwasu rycynolowego
- Wyciąg z kory dębu – garbniki ograniczają wydzielanie potu, działają ściągająco na ujścia gruczołów potowych
- Wyciąg z kory wierzby – działa antyseptycznie
- Wodorowęglan sodu – neutralizuje zapach
- Skrobia z tapioki – pochłania nadmiar wilgoci, łagodzi
- Olej Monoi – łagodzi podrażnienia
- masło kakaowe – regeneruje, jest kompatybilny ze skórą, ma temperaturę topnienia zbliżoną do temperatury ludzkiego ciała, nie pozostawia tłustej powłoki, szybko się wchłania
- olejek bazyliowy, szałwiowy i z trawy cytrynowej – działają maskująco i antyseptycznie
Zapach delikatny cytrusowo-ziołowy, nie narzucający się, pochodzi od zapachu oleju monoi, wyciągu z kory wierzby i olejków eterycznych. Pasuje dla kobiet i mężczyzn.
Zastosowanie: Do pielęgnacji skóry pod pachami i stóp.
Sposób użycia: Nanieść na czystą skórę pod pachami, rozsmarować. Nie trzeba używać dużo, ponieważ nie działa przez to lepiej. Wystarczy równowartość objętości ziarna groszku lub mniej na jeden dół pachowy. Rozsmarowujemy i już.
Nie pozostawia na ubraniu trwałych plam. Nie tłuści ubrań.
Dezodorant naturalny w kremie Soap Deli
Składniki / INCI: Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Sodium Bicarbonate, Tapioca Starch, Prunus Amygdalus Dulcis, Cetyl Alcohol, Zinc Ricinoleate, Salix Alba Bark Extract, Quercus Robur Bark Extract, Ocimum Basilicum Oil, Salvia Officinalis Oil, Cymbopogon Flexuosus Oil, Gardenia Taitensis Flower.
Objętość: 60 ml
Status produktu: kosmetyk dla osób od 12 roku życia.
Termin przydatności: 12.2020
Jest to produkt, który zawiera składniki roślinne.
Dezodorant zawiera wyciąg z kory wierzby, która jest źródłem naturalnych salicylanów. Nie używaj dezodorantu, jeżeli jesteś uczulony na pochodne salicylanów, aspirynę, kwas acetylosalicylowy.
Jeżeli wystąpi odczyn alergiczny, natychmiast proszę, zaprzestań używania. Proszę o informację na info@soapdeli.pl lub 606831473
Parę słów
Nad dezodorantem pracowałam od dwóch lat. W międzyczasie używałam wielu naturalnych, głównie rosyjskich. Niestety im dezodorant był bardziej chemiczny tym lepiej działał. Latem na wakacjach nie używam dezodorantu wcale. Niestety, w ciągu roku, kiedy mam bardzo duży stres, muszę się czymś posmarować, bo niestety wtedy zapach potu jest bardzo intensywny. Mam wrażenie, że jak już zaczynam się smarować czymś silnym, tym więcej i intensywniej się potem pocę. Długo używałam oliwy magnezowej. Niestety zaczęła mnie podrażniać. Potem przeszłam na ałuny, chaber melica, a ostatnio robiłam z zakupionego ałunu w proszku z odrobiną chlorku. Ten ostatni był w miarę, ale w ciągu dnia musiałam powtarzać aplikację.
Dezodorant jest dla mnie bardzo ważny. Musi działać. Musi dawać komfort, że pod moją pachą jest sucho, a nawet jak się spocę, to nie mogę śmierdzieć.
I według mnie w końcu się udało. Wymyśliłam, że kora dębu, która działa ściągająco, ogranicza wydzielanie potu. W sumie w dezodorancie są trzy takie składniki. Dzięki temu, mogłam ograniczyć ilość sody, która mnie podrażniała w dużej ilości. Olej monoi wybrałam ze względu na łagodzące działanie, przecież często smarujemy się zaraz po goleniu, prawda? Ja bardzo często to robię. Mam nadzieję, że polubicie go tak samo jak ja. Zapach jest neutralny i uniwersalny. Pasuje dla kobiet i mężczyzn.
Prawdopodobnie najskuteczniejszy naturalny dezodorant zerowaste bez kontrowersyjnych składników.
https://soapdeli.pl/dezodorant-zero-waste/
Soap Deli Ewa Karwacka
kamila.lukowicz (zweryfikowany) – :
Rewelacyjny! Miałam kupując wątpliwości, tyle naturalnych i „zdrowych” już się u mnie nie sprawdziło (ten cudzysłów dotyczy ałunu, który będąc solą glinu z tej samej grupy co podstawowy składnik antyperspirantów ciągle jest wciskany jako cud miód). Myślałam, że już zawsze w upały będę skazana na antyperspiranty, a tu TAKIE GIEŃJALNE MAZIDŁO. Temperatury w sam raz do testowania, zdarzyło mi się nawet w stanie rekreacyjnego wyczerpania sprawdzać jego skuteczność na śmierdziela czyli bez kąpieli przez jakieś 30 godzin i TAK, DAŁ RADĘ BEZ PROBLEMU! (szkoda, że nie byłam nim wysmarowana cała). Potliwość redukuje umiarkowanie ale smrodek zwalcza 10 na 10. Używam go od ok 2 tygodni, wydaje mi się, że wystarczy na ok 1,5 miesiąca, stosuję zalecaną porcję „grochu” na pachę. Tyle lat czekania na takie cudeńko. DAŁABYM NOBLA JAKBYM MOGLA. Brać kobitki bo naprawdę warto.
filiplasocki (zweryfikowany) – :
10/10 jestem pocącym się facetem, pracującym na budowie i muszę powiedzieć, że efekty po użyciu tego produktu przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Świetnie pachnie i jeszcze lepiej działa 🙂
agnieszka.elward (zweryfikowany) – :
Mój ulubiony dezodorant odkąd zaczęłam testować ekologiczne wersje! Ma fajną konsystencję, łatwo się rozprowadza, przyjemny zapach i przede wszystkim dobrze chroni przed nieprzyjemnym zapachem. Jedyne zastrzeżenie – mam wrażenie, że bliźniacze dezodoranty innych firm były minimalnie bardziej wydajne (może kwestia konsystencji). Na wyróżnienie zasługuje również obsługa klienta – jest na najwyższym poziomie, zamówienia obsługiwane są bardzo sprawnie, wysyłka zapakowana ekologicznie i zawsze dołączany jest jakiś mały prezent, co bardzo doceniam!
kjzn (zweryfikowany) – :
Bardzo polubiłam 🙂 Ma subtelny zapach i jest wydajny – jeden słoiczek starcza mi na 2,5 – 3 miesiące. No i oczywiście jest skuteczny, pocenia specjalnie nie ogranicza, ale zapach jest pod kontrolą. Dobre 20 lat używałam antyperspirantów i generalnie miałam lekką obsesję na punkcie zapachu, ale wcale nie mam ochoty do tego wracać. Co do konsystencji, to najlepiej się sprawuje w temperaturze pokojowej, w czasie wakacji w przyczepie kempingowej na dzień musiałam go chować do lodówki, żeby się nie rozpływał, a na noc wyjmować, żeby rano dało się go użyć bez pomocy noża. Generalnie jestem zachwycona i jak przestaniecie go robić, to się zapłaczę (ostatni brak w magazynie przyprawił mnie o lekki stres…).